WIADOMOŚCI

Verstappen nie chce "wyglądać jak idiota" podczas prac publicznych
Verstappen nie chce "wyglądać jak idiota" podczas prac publicznych
Max Verstappen ma przed sobą dwa dni prac publicznych, co stanowi karę za sprzeczkę, w którą wdał się z Estebanem Oconem. Holender nie podjął jeszcze decyzji, gdzie wykona przymusową pracę, jednak zapewnią, że zrobi wszystko, by podczas nich "nie wyglądać jak idiota".
baner_rbr_v3.jpg
Po głośnym incydencie między Maxem Verstappenem a Estebanem Oconem, FIA postanowiła ukarać Holendra dwoma dniami prac publicznych. Kierowca Red Bulla nie wybrał jeszcze miejsca, w którym odbędzie karę, jednak podkreśla, że chce wybrać coś "odpowiedniego".

"Zdecydowanie nie chcę wyglądać głupio. Myślę, że i tak jestem przez to dość słabo traktowany, więc znajdziemy coś odpowiedniego, ponieważ nie chcę wyglądać jak idiota" zadeklarował Max.

Verstappen zapowiedział, że omówi tę kwestię z zespołem oraz FIA.

"Jeśli przyjmę karę to nie ma znaczenia, prawda? Co możesz z tym zrobić? Uważam, że to trochę surowe, ale znajdziemy rozwiązanie" komentował.

Holender mówił o karze także podczas wczorajszej konferencji prasowej. Kierowca Red Bulla miał przed wyścigiem szansę na zajęcie trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej, jednak ostatecznie ukończył mistrzostwa na czwartej pozycji, przez co nie musi udawać się na galę organizowaną przez FIA.

"Obliczyliśmy to specjalnie. Chyba, że mogę to uznać jako dzień pracy publicznej, wtedy przyjadę. Mogę przed tym przygotować PR-ową mowę o tym, jak wspaniałe jest to miejsce. Wygłoszę specjalne przemówienie wieczorem" zażartował Verstappen.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

38 KOMENTARZY
avatar
Raptor202

26.11.2018 18:29

0

Trzeba było nie zachowywać się jak idiota po wyścigu w Brazylii. "Myślę, że i tak jestem przez to dość słabo traktowany" - czyżby koledzy z padoku sobie pożartowali z wielkiego Maxa?


avatar
Orlo

26.11.2018 18:38

0

Trudno nie wyglądać jak idiota, gdy się nim jest...


avatar
B_O_N_K

26.11.2018 18:42

0

W takim przypadku spędziłby dzień np. w szpitalu dziecięcym, domu dziecka czy czymś podobnym, przyniósł trochę radości dzieciom a przy okazji wypadłby mega dobrze wizerunkowo. Ale kolejny raz pokazuje swoim podejściem, że sam jest jeszcze dzieckiem, które najchętniej wymigałoby się od kary...


avatar
XandiOfficial

26.11.2018 18:44

0

Nie którzy muszą tak pracować. Co robił Vettel na swojej karze? Jemu to pewnie różnicy nie robiło ale dobry pomysł podał @3.


avatar
l1m1ted11

26.11.2018 18:48

0

@4 gdzie kiedy jak Vettel?


avatar
XandiOfficial

26.11.2018 18:52

0

@5 za Baku podobno też dostał dni kar społecznych (za incydent z Lewisem)


avatar
Nezrah

26.11.2018 18:55

0

Max jest niesamowity. Z każdym kolejnym incydentem zamiast dojrzewać zachowuje się coraz bardziej i bardziej niedojrzale. Trzeba mieć to coś, żeby przez kilka lat rok w rok cofać się w rozwoju emocjonalnym.


avatar
toddlockwood

26.11.2018 18:58

0

@7. Nie tylko w rozwoju emocjonalnym ale jako kierowca także. Moim zdaniem dużo lepiej jeździł w swoim pierwszym sezonie.


avatar
ahaed

26.11.2018 18:59

0

Rowy. Niech kopie rowy. Kilof, łopata i transmisja online. Niech nie idzie czasem do ludzi, po co wysyłać debila jako "przedstawiciela" F1 do dzieci?? Do dzieci dajmy Kimiego albo Fernando. Ale nie tego barana.


avatar
orto

26.11.2018 19:11

0

Proponuję by przekopał mierzeję wiślaną !


avatar
ahaed

26.11.2018 19:13

0

Niech kopie na zakopiance. Potem powiemy, że Holendrzy zj..psuli.


avatar
Del_Piero

26.11.2018 19:16

0

Niech posadzą Maksia w sondzie co na Marsa wysłano. Może spotka Matta Damona?


avatar
mafico

26.11.2018 19:36

0

Jak ja go lubie :D a kiedyś hejtowałem. Widać że mówi co myśli a nie pitoli PRowe smuty ew. płacze jak Gassly (tego już nie lubie)


avatar
notintine

26.11.2018 19:46

0

przeciez VER to idiota, taki seba wyscigowy. nie wazne co zrobi bedzie jak idiota wygladac.


avatar
MarTum

26.11.2018 20:00

0

Blask fleszy całkowicie go ogłupił. Wydaje mu się, że teraz jest kimś niesamowitym i najważniejszym, co z resztą widać na torze - uważa, że zawsze tylko on porusza się słuszną linią i to w niego wjeżdżają, a to własnie on powoduje więcej kolizji niż reszta razem wzięta.


avatar
Jen

26.11.2018 20:37

0

Max to dopiero ma życiowe dylematu. Czy orientuje się ktoś kiedy jest Gala FIA?


avatar
ds1976

26.11.2018 20:50

0

A teraz będzie bolało! Ponieważ wielkim fanem jazdy Maxa jest niejaki Robert Kubica! :))) Bardzo łatwo odnaleźć w sieci wypowiedzi Roberta. Śmiało! Zachęcam! Czyli co? Kubica głąb? Nie zna się? A na dokładkę ostatnio do Kubicy w tym temacie dołączył Fernando Alonso... Pogłupieli te dziadki!!! Na szczęście tutejsi forumowicze zachowali zdrowy rozsądek...


avatar
TomPo

26.11.2018 20:54

0

@17 spytaj sie RK czy jest fanem tego ze Crashstappen nie jest w stanie czysto nikogo wyprzedzic (patrz ostatni wyscig), to dostaniesz swoja odpowiedz. Jest fanem szybkiej, ryzykownej jazdy na krawedzi - jak to scigant, ale na pewno nie jest fanem robienia z F1 Destrucion Derby. Tak wiec drogi Maxie... nie rob z siebie idioty na torze, to nie bedziesz musial wygladac jak idiota w np pomaranczowej kamizelce.


avatar
Jacko

26.11.2018 21:27

0

@17. ds1976 Niektórym to już chyba całkiem odbiło... A co to, Kubica jakimś bogiem już został? Nie wolno mieć innego zdania niż on? A jak się ośmielę Roberta za coś skrytykować, to oczywiście jestem zdrajcą, antypolakiem, żydem, pedałem i cyklistą... Naprawdę tęsknię za czasami, gdy Robert jeździł pierwszy raz, bo wtedy było można tutaj merytorycznie (uwaga, trudne słowo) podyskutować i poczytać coś mądrego...


avatar
grzesiek1870

26.11.2018 21:42

0

@17 Coś tak żenującego dawno już nie czytałem :o


avatar
dominik2440

26.11.2018 21:45

0

@ Bottasa wyprzedził jak najbardziej prawidłowo, to Fin nie zostawił mu miejsca, bo go nie widział. Po drugie Ver to wyśmienity kierowca, jeden z najszybszych o ile nie najszybszy w stawce, popełnia błędy ale nie kalkuluje i w większości cierpi przez nie on sam. Gdyby nie tacy kierowcy jak on to płakalibyście, że F1 to nudny sport gdzie przez 60 kółek bolidy jeżdżą jeden za drugim i nie ma wyprzedzania, bo brakuje im jaj. Smutna prawda. Riccardo dla was jest już geniuszem wyprzedzania, gdy atakuje z odległości 100 metrów straty do bolidu a do kolizji nie dochodzi tylko dlaczego, że broniący się zmieniają tor jazdy, żeby się przed tym uchronić.


avatar
seybr

26.11.2018 21:45

0

Jest młody i póki co ma siano w głowie. Ma talent ale rozum kurczaka. Musi odrobić i kropka. Ze swoim fachem, mógł by wpaść do szpitala. Odwiedzić dzieci, które są chore na raka. Ku... jaką by radość sprawił. Tam znajdzie się jakiś fan F1. Ile radości by sprawił. Mógł by odwiedzić osoby niepełnosprawne, tam też są fani. Ale do takich ludzi trzeba mieć empatię. Dla Red Bulla wykonanie kilku fajnych gadżetów to żaden problem. Mini bolid, wkładasz dziecko i pchasz go. Trochę wygłupów, dziecko szczęśliwe.


avatar
Kv7

26.11.2018 22:50

0

Max to jest dziwny osobnik. Jest coś w nim z młodego LH... Ale jest też mega irytujący. Nie wiem, ale podobnie jak Lewis powinien odstawić Tatusia na bok i zmądrzeć.


avatar
MattiM

26.11.2018 23:03

0

@17 Brawo!!! Nareszcie głos rozsądku, bo to co panowie wcześniej wypisywali to kompletna żenada.


avatar
Orlo

26.11.2018 23:12

0

@seybr To co piszesz to święta prawda, tylko że RBR ma w dupie chore dzieci, im chodzi tylko o PR. Więc nawet jeśli odwiedzą szpital, to dlatego, że dobrze będą wtedy wyglądać, a nie ze względu na chorych...


avatar
Raptor202

26.11.2018 23:24

0

@25 Niestety tak nie myśli tylko RBR. Tak myśli niemal każdy w F1 z mistrzem świata na czele. A że w RBR to widać najlepiej, to już inna sprawa.


avatar
Vendeur

27.11.2018 00:39

0

@19. Jacko- przed użyciem trudnych słów sprawdź ich znaczenie w słowniku. A jeśli chcesz podyskutować merytorycznie, to wybierz odpowiednich dyskutantów, a nie pierwszego z brzegu trolla. Nie widziałeś opcji "ignoruj"?


avatar
skilder3000

27.11.2018 02:28

0

No to Max upadles w moich oczach. Są ludzie którzy pamiętają ulice czy malują ławki i tak zarabiają na życie. Krety cholerny.


avatar
ferrus

27.11.2018 08:34

0

czyli wg. Verstappena ludzie którzy np. sprzątają ulice wyglądają jak idioci? co za burak, niech posprząta kible na jakimś dworcu to może nauczy się pokory.


avatar
TomPo

27.11.2018 23:21

0

Ciekawe, ze dalej sa ludzie, ktorzy nie widza tego, ze ten gosc jest kompletnym prostakiem i burakiem.


avatar
ds1976

28.11.2018 08:58

0

@30 a czy osoba kibicująca Verstappenowi - np Robert Kubica - również jest kompletnym prostakiem i burakiem, czy to nie musi iść w parze? :))


avatar
GO7

28.11.2018 09:19

0

Max, Max, przyszły mistrz świata, niewątpliwie talent przeogromny. Przed nim jeszcze parę lekcji "mądrości wyścigowej" i będzie gotowy na podbój F1. Drugi to Leclerc, oj, ciekaw jestem czy bez problemu da łupnia Sebowi w przyszłym sezonie. Niewątpliwie przyszłość należy do tych dwóch młodych gości. Max jest wyrazisty, Lec nie i nie ukrywam, ze trochę mi tego w nim brakuje. No ale każdy jest inny, wszyscy są fajni ; ) Zapowiada się nieziemski sezon !!!


avatar
TomPo

28.11.2018 10:36

0

@31 ciagle nie rozumiesz i nie widzisz dwoch rzeczy Po pierwsze nie rozrozniasz tego, ze jest szybki i ma talent jako kierowca, ale jednoczesnie jest tempakiem i burakiem jako czlowiek - te rzeczy sie nie wykluczaja. Po drugie z tego co mowil RK, mozna wywnioskowac (i trzeba), ze kibicuje mu jako kierowcy, a nie jako czlowiekowi. A po trzecie, idz sie spytaj RK, czy podoba mu sie to, ze Crashstappen nie potrafi wyprzedzac bez kolizji i czy podoba mu sie jego postawa poza torem - ja sie domyslam jaka odpowiedz bys dostal. Byl kiedys taki skoczek, Matti Nykänen - mlody geniusz, ktory na skoczni robil z innym co chcial, a poza skocznia to byla porazka. Wywalili go w koncu z kadry, a on popadl w alkoholizm. Tak wiec reasumujac... zdolny, zadufany w sobie burak (co czesto idzie w parze, bo sodowka zamiast mozgu). Zeby jeszcze wyprzedzac potrafil bez wjezdzania w inne bolidy...


avatar
ds1976

28.11.2018 12:28

0

@33 TomPo - a do tego aby być szybkim (i lepszym) na torze to czasem nie trzeba być jednak inteligentnym? Bo tępak (w Twoim wydaniu tempak (to od dobrego tempa jak rozumiem?)) nie ogarniałby tego co się dzieje wokół w tak szatańskim tempie (nie tępie!!!) notorycznie lądując na podium i pokonując szybsze czerwone i srebrne bolidy? Jak to widzisz? :))


avatar
TomPo

28.11.2018 13:51

0

@34 Nie, talent nie ma nic wspolnego z inteligencja, zwlaszcza jesli chodzi o sportowcow. Tutaj Max sam Ci dowodow dostarcza, bo w kazdym jednym momencie, w ktorym moglby sie wykazac inteligencja to tego nie robi i niszczy sobie i innym wyscigi. Jak Mu to Lewis powiedzial: "miales wszystko w reku, prowadziles, trzeba bylo sie madrzej zachowac".


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu